Tuesday, September 18, 2007


PRZYBYŁ NAM NOWY PODRÓŻNIK

Przepraszam za miesiąc milczenia. Powód - Hanię - widzicie na zdjęciu. Jak z nieba spadła mi sobotnia audycja w radiowej Trójce. Pewna kobieta opowiadała jak podróżować z małymi, a nawet malutkimi dziećmi. Okazuje się, że nawet malaria nie jest tak straszna jak się ją maluje...
Chciałem dla niedowiarków wrzucić linka do audycji, szperałem, ale niestety nie znalazłem jej na stronie rozgłośni. Znalazłem natomiast witrynę o której byłą mowa: www.malypodroznik.pl. Warto rzucić okiem.

Oczywiście nie na każdą wyprawę można dziecko zabrać, np. przeprawa przez dżunglę Borneo odpada. Jednak wszelkie mniej ekstremalne wyjazdy nie powinny być problemem.

Wspomniana kobieta z trójkowej audycji ma ciekawą teorię: Polacy przez całe wieki siedzieli w domach i nie mieli szansy oswoić się z szerokim światem. Tymczasem np. angielskie rodziny często dostawały prace w koloniach gdzie rodziły się i dorastały kolejne pokolenia. Teraz mają to we krwi.

2 Comments:

Blogger kruszka said...

Podzielam pomysł, a raczej promowanie podróżowania z małymi odkrywcami. Powodów jest kilka. Wiadomo nie od dziś, że to właśnie maluchy sa najbardziej ciekawe świata, zafascynowane tym,co dookoła. Warto więc zarazić potencjalnego podróznika już na początku. Niemałym argumentem jest również to, iz dzieci fruwają samolotami za darmo. I chyba nie ma nic wspanialszego od wakacji spędzonych wspólnie.

3:30 PM  
Blogger Rafał Panas said...

Nic dodać, nic ująć :) Wszystko zależy od otwartości rodziców
pozdrawiam rp

2:03 PM  

Post a Comment

Subscribe to Post Comments [Atom]

<< Home