CHOROBA KAJAKARZA, ŚMIERĆ WOLONTARIUSZA
Za wspaniałą przygodę trzeba często słono zapłacić. Oto dwa zdarzenia z ostatnich dni.
Łowca przygód z Tasmanii płynął kajakiem wokół Papui Nowej Gwinei. To było prawdziwe wyzwanie: samotna wyprawa trasą o długości 4 tys. km. Andrew Hughes musiał jednak zrezygnować - złapał fatalne zakażenie nogi. Ma jednak nadzieję kontynuować przygodę.
David Evans, 61-letni nauczyciel pracował jako wolontariusz w Etiopii. Był alpinistą, uczestniczył w wyprawach do odległych miejsc np. wspinał się w Peru. Zginął w wypadku drogowym w stolicy Etiopii.
Przygoda albo zdrowie - wybór należy do ciebie.
Zdjęcie ze strony: http://tasmaniantimes.com
0 Comments:
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home