Wednesday, June 11, 2008


BERNS, NIEMIECKI RABUŚ, ODKRYŁ MACHU PICCHU

Do tej pory wszystko było jasne: ruiny legendarnego miasta Inków odkrył w 1911 roku amerykański historyk Hiram Bingham. Życie i badacze płatają jednak niespodzianki i okazuje się, że Binghama ubiegł kto inny.

Międzynarodowa grupa badaczy przekopała się przez dokumenty i natrafiła na trop niemieckiego awanturnika i przedsiębiorcy Augusto Bernsa. Dżentelmen ten, a raczej łotr, na 40 lat przed Amerykaninem odnalazł ruiny Machu Picchu i ograbił je. Jednym słowem, 4 tys. zabytków znalezionych przez Bernsa to pewnie marna resztka skarbu Inków. Prawdziwe skarby wywiózł z dżungli i sprzedał Niemiec. Odsyp miały władze Peru, a znaleziska trafiły do kolekcjonerów i muzeów w Europie.

Głównym dowodem są zapiski i mapy Niemca. Dotychczas leżały spokojnie w archiwach. Na jednej z map Bernsa jest zaznaczone miasto Inków.

- Berns był jak wielu poszukiwaczy przygód z Europy. Byli ludźmi interesu, bez pracy i moralnych wątpliwości, którzy przyjechali do Peru żeby zdobyć jak największą fortunę - mówi AFP peruwiański historyk Carcelen Carlos.

To nie koniec historii. Jak pisze Gazeta Wyborcza "Greer znalazł też listę kontrahentów Niemca. Liczy na to, że są na niej również nabywcy zabytków i uda się je odnaleźć. Co prawda szanse na ich powrót do Peru są zerowe, bo opuściły kraj legalnie, ale przynajmniej dowiemy się, jakie skarby kryło Machu Picchu."

Pasjonująca historia, aż prosi się o sfilmowanie. Bardziej sensowna niż ta opowiedziana w najnowszym Indiana Jonesie.

0 Comments:

Post a Comment

Subscribe to Post Comments [Atom]

<< Home