SKORPIONY I KANGURY CZYLI "2009 EXPLORER CLUB ANNUAL DINNER"
Zobaczcie co serwowano do jedzenia i kto się boksował na dorocznym obiedzie odkrywców i podróżników. Miłe przyjątko z intrygującą menażerią (mam na myśli małpy w pieluszkach). Miejsce akcji: hotel Waldorf - Astoria w NYC. Krawaty wymagane! :)
3 Comments:
Szanowny Panie Pawle,
Gratuluję ciekawego blogu, podróży, życia z pasją! Pamiętam Pana z czasów studiów (zdaje się, że jesteśmy rówieśnikami) - bylam studentką Pana Ojca, cudownego człowieka. Raz w roku jeżdżę do Lublina na Jego grób.
Nagrałam kiedyś jego wykład (analiza wiersza "Siódmy anioł")na konferencji poświęconej twórczości Herberta. Mam tę kasete do dziś - jeśli Pan chce, mogę ją Panu przesłać. Proszę dać znać na adres: magda@charaktery.com.pl
Pozdrawiam serdecznie i życzę powodzenia w kolejnych wyprawach - fizycznych i mentalnych!
Magda
jeszcze raz:
Oczywiście nie "szanowny Panie Pawle", tylko "szanowny Panie Rafale"...
Taki upał dzisiaj, że mi się imiona mylą.
Przepraszam.
Bardzo dziękuję za ciepłe słowa, przede wszystkim o moim tacie.
Pani Magdo proszę czytać mojego bloga będę starał się żeby był coraz ciekawszy.
Życzę wszystkiego dobrego
Post a Comment
Subscribe to Post Comments [Atom]
<< Home