Thursday, January 25, 2007


SĄ JESZCZE NIEZDOBYTE SZCZYTY

Jakie jest najwyższy niezdobyty szczyt na ziemi? - zastanawia się Janne Corex w arcyciekawym artykule z Explorersweb.

Autorka wymienia sześć szczytów:

Gangkar Punsum (7570 m, Bhutan)

Saser Kangri II East (7518 m, indyjski Kaszmir)

Kabru North (7394 m) Labuche Kang III (ok. 7250 m, Tybet)

Karjiang (7221 m, Tybet)

Tongshanjiabu (7207 m, granica Tybetu i Bhutanu)

Ciekawie wygląda historia dobrze znanych, ale dziewiczych gór. Kailash w zachodnim Tybecie to święty szczyt dla Hindusów, buddystów i okolicznych wyznawców innych religii. Z tego powodu nikt nie dostał dotychczas pozwolenia na wejście. Świętą górą jest również Meili/Kawa Korpo w Chinach (północna cześć prowincji Yunnan). Tutaj też nie ma pozwolenia na wejście. Obie góry są jednymi z najpiękniejszych na świecie.

Mamy kolejny dowód na to, że choć ziemia wydaje się nam zdeptana, są miejsca gdzie nikt nie dotarł. Bardzo kusząca perspektywa. Niech ktoś teraz powie, że nie ma co robić.

Zdjęcie góry Kailash ze strony www.mounteverest.net

2 Comments:

Anonymous Anonymous said...

Mam nadzieje, ze nie ma co robic.
To zadne wyzwanie, zdeptac swieta gore Hindusow czy Chinczykow. To tak jak przejsc do historii podpalajac najwieksza istniejaca biblioteke. Nikomu nie zycze, zeby "wreszcie" zdobyl te niezdobyte szczyty.

10:00 AM  
Blogger Rafał Panas said...

Też racja - pisząc o szczytach do zdobycia nie miałem na myśli świętych szczytów. Porównanie do "sławy" z podpalenia największej biblioteki bardzo dobre.

2:19 PM  

Post a Comment

Subscribe to Post Comments [Atom]

<< Home