Tuesday, August 15, 2006

ROWEREM PRZEZ TRZY KONTYNENTY

Ciekawa samotna wyprawa sprzed trzech lat o której przypomina sam bohater Krzysztof Rozmus na swojej stronie internetowej. Ciekawa choć jej nazwa robi apetyt na wiecej.

Rozmus podzielił trasę na cztery etapy: Europa Południowa i Bliski Wschód, Afryka Wschodnia, Nepal i Indie, Daleki Wschód. Między poszczególnymi etapami przemieszczał się samolotem. Koszt: 5700 dolarów. Duży plus za rozpisanie kosztów pobytu w poszczególnych krajach!

Warto poczytać o podróży i skorzystać z doświadczeń Rozmusa.

P.S. Dobre motto dla wszelkich podróżników (i nie tylko) - rada podesłana Rozmusowi przez Richarda Gregga, faceta, który przejechał na rowerze ponad 56 tys. km: 99% problemów istnieje tylko w Twojej głowie, pozostałe 1% rozwiązujesz na bieżąco w rzeczywistości.

1 Comments:

Anonymous Anonymous said...

Widziałam zdjęcia, przeczytałam relacje i też jestem trochę rozczarowana. Taka wspaniała podróż, a efekty przeciętne. Fotografie bez pomysłu, opisy bez polotu. Brakuje mi w tym wszystkim tego czegoś, co przenosi czytelnika tysiące kilometrów od domu. Nie każdy może być Kapuścińskim, niestety.
Rozumiem jednak znaczenie takich relacji dla osób zainteresowanych techniczną stroną całego przedsięwzięcia.
P.S. Staroświecka wersja motta, o którym wspominasz: "Troska nadaje małym rzeczom wielki cień."

3:35 PM  

Post a Comment

Subscribe to Post Comments [Atom]

<< Home