Monday, November 26, 2007


Ostatni Indiana Jones

Niedawno pisałem o Cizia Zyke pisarzu z niezwykle barwną przeszłością (także kryminalną, jak słusznie zwrócił mi uwagę jeden z czytelników tego bloga). Gość przyjechał do Lublina, rozmawiał z moim redakcyjnym kolega Waldkiem Suliszem, a ja pozwoliłem sobie przedrukować ten wywiad z Dziennika Wschodniego

Ostatni Indiana Jones

Rozmowa z Cizia Zyke, pisarzem, legionistą i właścicielem nielegalnych kasyn

Kim pan jest?

- Synem Greczynki i francuskiego podróżnika oraz legionisty. Urodziłem się w 1949 roku, w Taroudant w Maroku. Kiedy miałem 14 lat zrozumiałem, że życie jest bardzo krótkie. Wiedziałem, że chcę spróbować wszystkich przyjemności, jakie ono niesie i zacząłem ich szukać. Wcześnie zacząłem też odnajdywać różne smaki wolności. Od zakazów, reżimu, rodziców, szkolnego rygoru.


I wtedy zaczęła się szalona przygoda?

- Wyrzucano mnie ze wszystkich szkół. Dwukrotnie zostałem skazany na pobyt w Fort du Ha, dawnym więzieniu w Bordeaux. Zaciągnąłem się do Legii Cudzoziemskiej, ale po trzech miesiącach wydalono mnie z jednostki.


Potem pojechał pan do Ameryki Południowej?

- Byłem właścicielem nocnego klubu w Buenos Aires. Rzeźbiarzem i dekoratorem wnętrz w Ekwadorze. Archeologiem i przemytnikiem dzieł sztuki prekolumbijskiej w Peru.


Był pan też właścicielem nielegalnych kasyn?

- Pobito mnie tam kijami baseballowymi. Cudem przeżyłem, ale jestem wdzięczny moim oprawcom, bo zaszła we mnie zmiana. Podjąłem decyzję - koniec z życiem w wielkich miastach. Zacząłem przemycać ciężarówki, robiłem szalone rajdy przez Saharę.


Jak trafił pan do Polski?

- W Polsce wydawano moje książki: "Złoto”, "Saharę”, "Parodię” i "Gorączkę”. Potem zadzwoniła do mnie Magda Omiljanowicz, dziewczyna z Polski. Powiedziała, że choć nie ma pieniędzy ani wydawnictwa, chce zostać moim wydawcą.

Przywozicie nową książkę do Lublina?

- W październiku książka "Tuan” weszła na rynek. Dodam, że okładkę projektował Max Skrzeczkowski z Kazimierza nad Wisłą.

Okładki polskiego wydania "Tuana" ze strony Merlin.pl

Wednesday, November 14, 2007

10 MROŻĄCYCH KREW W ŻYŁACH FILMIKÓW

Znajdziecie je na stronie National Geographic Adventure. Warto zobaczyć: kajaki, surfing, parkour. Każdemu filmowi, a raczej jego bohaterom, należą się brawa. Na zachętę wybrałem kajaki...

Thursday, November 08, 2007


BLAGIER CZY OSTATNI PRAWDZIWY AWANTURNIK?

Czy ktoś czytał książki niejakiego Cizia Zyke? Pytam, bo zainteresowały mnie internetowe notki o jego dokonaniach. Facet miał równie niezwykłe przygody jak niecodzienne jest jego nazwisko.

Jako młody chłopak (syn francuskiego legionisty pochodzenia albańskiego i Greczynki), przyjeżdża z rodzicami z Maroka do Francji, dwa razy trafia do wiezienia, zaciąga się do Legii Cudzoziemskiej. Trafia do ameryki Południowej gdzie handluje prekolumbijskimi dziełami sztuki i bawi się w hazard. Chwilę potem widzimy go w Toronto, ale po konflikcie z mafią - zajmował się wymuszaniem haraczy - jedzie do Europy. Losy rzucają go później w różne części świata, trafia m. in. do Kostaryki gdzie szuka złota. Jednak po paru latach zagrożony wyrokiem ucieka z trzema kilogramami złota. Jeśli to wszystko prawda, a nie blaga na potrzeby promocji powieści...

W naszym kraju ukazały sie, jak donosi Wikipedia, jego cztery książki w tym najsłynniejsza "Złoto".

Polska strona o Cizia Zyke: www.ciziazyke.pl

Zdjęcie ze strony: zograf.free.fr/blog